piątek, 22 stycznia 2010

Jestem nowym człowiekiem!



Ef 2, 13-16

Teraz w Chrystusie Jezusie wy, którzy niegdyś byliście daleko, staliście się bliscy przez krew Chrystusa. On bowiem jest naszym pokojem. On, który obie części ludzkości uczynił jednością, bo zburzył rozdzielający je mur - wrogość. W swym ciele pozbawił On mocy Prawo przykazań, wyrażone w zarządzeniach, aby z dwóch rodzajów ludzi stworzyć w sobie jednego nowego człowieka, wprowadzając pokój, i w ten sposób jednych, jak i drugich znów pojednać z Bogiem, w jednym Ciele przez krzyż, w sobie zadawszy śmierć wrogości.

Bliski z Bogiem przez krew Chrystusa. Wielka cena! Panie, dziękuję Ci!


ze strony www.krewchrystusa.pl - warte przeczytania

Żyć Słowem Bożym / Metoda rozważania

Czym w ogóle jest rozważanie?

Rozważanie jest najbardziej osobistą modlitwą, która najlepiej pomaga nam w zjednoczeniu naszego życia z Panem Bogiem. Jest czymś więcej niż zaliczeniem pewnych modlitw. Rozważanie to znaczy: biorę Pismo święte lub inny dobry tekst albo nawet jakiś moment z mojego życia (to co przeżyłem, widziałem albo słyszałem) – i patrzę na to razem z Panem Bogiem. Przyjmuję ten tekst jako słowo powiedziane dzisiaj do mnie, jako zaproszenie, wezwanie, które kieruje do mnie Pan Bóg.
To jest istota rozmyślania: rozważać życie albo teksty, prawdy albo osoby w obecności Pana Boga i łączyć z tym własne życie, dać na to odpowiedź.
Jeżeli malarz maluje duży obraz, nad którym ślęczy z pędzlem, patrząc na niego z bliska, to musi od czasu do czasu odejść kilka kroków, aby popatrzeć z oddali i zobaczyć obraz w całości. To właśnie robimy, gdy się modlimy: oddalamy się na kilka kroków od tego dnia, od różnych sytuacji i ludzi i razem z Panem Bogiem patrzymy na to jeszcze raz, aby widzieć to lepiej w całości, z dystansem – przez modlitwę, przez rozważanie...
Takiego rozważania każdy potrzebuje codziennie – nieważne, czy trwa pięć minut, czy pół godziny.

Jaki sens ma wspólne rozważanie Pisma świętego?

Wspólne rozważanie Pisma świętego to jedna z wielu możliwości spotkania z Jezusem. Każdy, kto z wiarą i miłością słucha lub czyta Słowo Boże, może spotkać Jezusa. Jednak wspólne rozważanie stwarza większą szansę na doświadczenie Jego bliskości, ponieważ wtedy jest On też obecny dzięki wspólnocie zebranych w Jego Imię (Mt 18, 20). On sam poprzez światło swej obecności wyjaśnia słowa Pisma świętego i skłania nas do działania. “Jezus pośrodku” jest sensem, celem i radością autentycznego wspólnego rozważania, rozpoczęciem życia w wieczności, doświadczaniem żywej Krwi Jezusa Chrystusa już na tej ziemi.

Jak wygląda takie wspólne rozważanie Słowa Bożego w grupie według metody Dzieła OFS?

Najpierw pojednanie
Bardzo ważne jest utworzenie przed wspólnym rozważaniem odpowiednich stosunków między uczestnikami. Nie można rozpocząć rozważania, dopóki wszyscy nie są pojednani, dopóki nie zapanuje prawdziwa braterska miłość (J 15, 12).
Prośba o pomoc Ducha Świętego Modlitwa rozpoczynająca, odmawiana przez animatora grupy, powinna przypominać uczestnikom, że mają się wewnętrznie wyciszyć i przygotować do przyjęcia tego, co Bóg poprzez rozważanie chce im powiedzieć. Następnie animator prosi jedną osobę z grupy, aby przeczytała wybrany wcześniej tekst – zazwyczaj Ewangelię z najbliższej niedzieli. Jeszcze przed rozpoczęciem rozważania wszyscy uczestnicy szukają w Piśmie świętym fragmentu do rozważania. Podczas gdy jedna osoba czyta, pozostali nie śledzą tekstu wzrokiem, lecz uważnie słuchają.
Szukanie woli Bożej w milczeniu Pierwsza część rozważania ma być szukaniem woli Bożej. Po przeczytaniu tekstu każdy rozmyśla nad nim w ciszy. Nad zdaniem, które najbardziej przemawia do serca, zastanawia się dłużej. W cichości ducha pyta: “Panie, co chcesz mi powiedzieć dzisiaj?” Nie chodzi więc o przeszłość, nie jest też w tym momencie ważne to, co wydarzy się później. Nie powinno nas interesować także ogólne znaczenie tego zdania albo to, jakie zadania wynikają z niego dla innych. W tej pierwszej ciszy chodzi o to, czego Bóg oczekuje ode mnie osobiście. W znalezieniu woli Bożej mogą pomóc następujące pytania:

a) za co powinienem szczególnie dziękować, co zaprasza do adoracji i uwielbienia Boga?
b) za co powinienem przeprosić, co zmienić w swoim życiu?
c) w jakiej intencji powinienem prosić: dla innych – dla samego siebie?

Jeśli powstają pytania albo jeśli napotyka się na niejasne miejsce, można przyjąć, że Bóg w danej chwili nie chce nic przez to powiedzieć. Można więc opuścić niejasne miejsca w tekście i pozostawić je do późniejszego wyjaśnienia. Nie chodzi również o to, by w każdym rozważaniu odkrywać nowe myśli. Rozważanie potrzebuje powtórzenia, powtórzenie wymaga cierpliwości, a cierpliwość jest szczególnym znakiem miłości. Wystarczy zdawać sobie sprawę z tego, że obecny jest Bóg...
Dzielenie się
Jeśli całe rozważanie ma trwać około 30 minut, to mniej więcej po 10 minutach animator zaprasza do drugiej części – do wymiany. Z pomocą jakiegoś znaku – spojrzenia albo słowa – animator prosi uczestników o podzielenie się tym, co przeżyli podczas tego momentu ciszy. Uczestniczący podarowują swoje osobiste wrażenia i “odkrycia” innym. W tym czasie każdy stara się odsunąć swoje osobiste myśli i uczucia, by całkowicie otworzyć się na to, co Jezus chce mu powiedzieć przez bliźniego. Wypowiedzi są dobrowolne, każdy musi być wolny. Jeśli ktoś nie może nic powiedzieć, ma okazję, by podarować także to, że jest w tej chwili “pusty”. Wartość wypowiedzi nie zależy bowiem od jej długości, lecz od miłości, z jaką została podarowana. Dobrze jest wypowiadać się krótko. Jest to szczególnie ważne, gdyż inni, którzy jeszcze nie mają odwagi mówić, mogą się jeszcze bardziej zniechęcić przez długie wypowiedzi innych. Każdy może wypowiedzieć to, co przeżywa, i tak, jak przeżywa. Głos zabiera się tylko raz. Nikt nie komentuje wypowiedzi innych nawet wtedy, gdy ktoś wyraźnie czegoś nie zrozumiał. Pytania i problemy można przedyskutować po rozważaniu.
Modlitwa spontaniczna
Po wymianie nadchodzi kolej na trzecią część – na modlitwę spontaniczną w intencjach osobistych, Kościoła i świata. Znowu panuje cisza. W tej ciszy uczestniczący modlą się głośno w spontanicznej kolejności. W modlitwie dają odpowiedź na to, co otrzymali. Może to być modlitwa dziękczynna, prośba, modlitwa pochwalna, wyznająca żal... wszystko, co odczuwamy. Podczas gdy jedna osoba się modli, inni pozostawiają swoje modlitwy, by całkowicie zjednoczyć się z drugim. Wiemy przecież, jak dużą wartość ma jednomyślna modlitwa (Mt 18, 19). W tej modlitwie każdy może zabrać głos więcej razy. Animator kończy rozważanie, mówiąc “Chwała Ojcu...”.
Możliwość dyskusji po rozważaniu
Po modlitwie można wyjaśnić to, co nie zostało zrozumiane. Samo rozważanie nie może stać się dyskusją. Oczywiście, rozmowa na temat wiary może być bardzo wartościowa, ale rozważanie to cos innego: czytamy tekst natchniony i dajemy się porwać jego wymowie. Rozważanie jest modlitwą, a więc rozmową z Bogiem (nie między sobą).
Rozważanie Pisma świętego, gdy brakuje grupy
W rozważaniu przede wszystkim Pan Bóg ma mieć “głos”. On mówi przez tekst Pisma świętego w naszym sercu albo przez brata. Odpowiada się najpierw Bogu w ciszy, potem głośno wypowiadając się, a następnie w modlitwie. Rozważając wspólnie Pismo święte, człowiek uczy się więc modlić z Pisma świętego. Można to robić również samemu. Wtedy w czasie, gdy w grupie następuje wymiana doświadczeń, pisze się swoje odkrycia i wrażenia w specjalnym zeszycie. Zdarza się, że dwie osoby w takiej sytuacji wymieniają swoje zeszyty, aby tak robić wymianę doświadczeń na odległość, tworząc w ten sposób pewną “dwuosobową grupę”.
Jedność pomiędzy modlitwą i życiem
Dobrym uzupełnieniem i kontynuacją wspólnego rozważania jest wybranie jednego zdania (albo jednego słowa jako streszczenia), które staramy się później realizować jako “Słowo Życia”. W ten sposób Słowo Boże, a więc sam Jezus, może najbardziej formować całe życie. Przypominanie sobie Jego słowa daje wierzącemu więcej siły do bardziej zdecydowanego realizowania woli Bożej w każdej chwili. Słowo Boże staje się żywe w człowieku, który w ten sposób w pewnym sensie kontynuuje życie Jezusa.
Wymiana doświadczeń w służbie jedności
Jeśli grupa spotyka się regularnie na wspólnym rozważaniu Pisma świętego, nie powinna zaniedbywać także wymiany doświadczeń związanych ze Słowem Życia. Dziękuje się przez to przede wszystkim Panu Bogu za łaski i dary otrzymane przez Jego słowo. Kto szanuje te łaski, otrzyma więcej... Wymiana doświadczeń jest bardzo mocnym sposobem dla stworzenia klimatu modlitwy. Ponadto świadectwo wiary może być największym darem dla brata, bo dać świadectwo znaczy dać samego siebie, dać Jezusa, który przez wiarę wstąpił w życie człowieka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz